Odzyskiwanie danych to zaawansowany technologicznie proces – dla swej skuteczności wymaga odpowiednich warunków pracy (laboratorium), specjalistycznych narzędzi oraz doświadczenia. Brak któregokolwiek z tych elementów sprawia, że proces może zakończyć się niepowodzeniem.

Niemniej jednak wiele osób po stwierdzeniu utraty danych próbuje przywracać dostęp do nich przy pomocy porad wyszukanych w internecie. A tych oczywiście nie brakuje – w cieci można spotkać samozwańczych specjalistów od wszystkiego, zatem również domorosłych „ekspertów” twierdzących, że wiedzą czym jest odzyskiwanie danych, nie brakuje.

Biorąc pod uwagę statystyki odnoszące się do ilości dysków trafiających do laboratorium MiP Data & Forensic po samodzielnych próbach odzyskiwania danych przez ich właścicieli, można dojść do wniosku, że ludzie lubią eksperymentować. Użytkownikom wydaje się, że po przeczytaniu samouczka, bądź ściągnięciu darmowego programu do odzyskiwania danych z sieci, szybko i bezproblemowo uda im się przywrócić dostęp do danych. Niestety, zwykle takie samodzielne próby odzyskiwania kończą się tragicznie dla danych – ich nadpisaniem, które niszczy je nieodwracalnie.

Jak można się domyślać profesjonalne narzędzia, którymi posługują się w codziennej pracy firmy data recovery nie są tanie. Są za to skuteczne. W związku z tym, nie ma co spodziewać się, że darmowy program z internetu będzie lekarstwem na wszystkie usterki dysków. Z całą pewnością nie zadziała w przypadku dysku uszkodzonego mechanicznie. Nawet jeśli dysk wydaje jeszcze oznaki życia, to każda kolejna próba uruchomienia go powoduje dalszą degradację i tak już nadwyrężonych podzespołów. W związku z tym żaden program nie sprawi, że dysk z uszkodzoną strefą mechaniczną zacznie pracować poprawnie.

Jedyne zastosowanie jakie mógłby mieć taki bezpłatny, amatorski program do odzyskiwania danych dotyczy nośników sprawnych fizycznie, w których została uszkodzona struktura logiczna danych, bądź dane zostały usunięte przez użytkownika. Niestety, nawet w takich przypadkach, osoby nie posiadające odpowiedniego przygotowania informatycznego często popełniają błąd i instalują pobrany w sieci program na nośniku źródłowym, z którego dane mają być odzyskiwane. Niestety zabieg ten pogarsza tylko sytuację i nadpisuje poprzednią zawartość, co również może skutecznie uniemożliwić odzyskanie danych nawet przez profesjonalną firmę data recovery.

Dlatego ważne jest, by w sytuacji, w której nośnik odmawia posłuszeństwa, bądź użytkownik przypadkowo usunął dane, nie podejmować samodzielnych prób ich odzyskania, ale przekazać sprzęt w ręce profesjonalistów. W wielu przypadkach operacja taka jest bardziej kosztowna niż ściągnięcie bezpłatnego programu, jednak dająca wymierne efekty w postaci odzyskania danych. Tym bardziej, że niejednokrotnie bywa tak, iż amatorskie programy z sieci wcale nie są udostępniane bezpłatnie, lecz trzeba je zwyczajnie kupić. Często aplikacje w wersji amatorskiej nie udostępniają pełni funkcjonalności i po odzyskaniu danych nie można zapisać, bądź nie nadają się do użytku, np. dostępne są wyłącznie miniaturki plików, a nie ich pierwotne, oryginalne rozmiary.

Zatem jeśli dane mają jakąkolwiek wartość, przed podjęciem samodzielnej próby ich odzyskiwania użytkownik powinien zastanowić się czy stać go na ich utratę. Usługa odzyskiwania danych w profesjonalnej firmie ma swoją cenę, jednak całkowita utrata danych może być bardziej kosztowna.